Poszukiwania Wróblich strzał

Ludi

Na szlaku Dziekiego Zachodu szukałem broni WUDAI.
Idąc przez ścieżki z wężami i pustynie wypatrywałem zdobyczy i ujrzałem
Bing bang meteorang!
-Oko mistrza Dashi!
I zacząłem strzelać w ruchome kaktusy lecz zaszybko odrastały żeby je pokonać.Wycofując się z walki w pędzie biegłem w przeciwną stronę rzucając od czasu do czasu za siebie kule ognia.
Nagle ujrzałem saloon(czyt.salun).Wszedłem ostrożnie i zobaczyłem połyskujące Wróble strzały lecz w zdobyciu ich przeszkodził mi stary cowboy(czyt.kowboj)Załatwienie tego intruza nie było trudne.
-Gwiazda Wudai:Wiatr!
Po czym klasnąłem w ręce tworząc fale dźwiękowe.Mężczyznę wywiało przez okno, a ja porwałem Wróble strzały i uciekłem na zewnątrz.